W moim życiu w ciągu kilku ostatnich dni sporo się zmieniło. Niespodziwanie dostałam pracę, o jakiej marzyłam od dawna - zostałam nianią :) Będe miała mało czasu na lepienie, co trochę mnie martwi. Po całym dniu biegania i zabawy z czterolatką marzę żeby iść spać ;)
A co do muffinek - moje pierwsze muffinki w postaci kolczyków. Nie wyszły idealnie, ale na żywo wyglądają znośnie. Lubię lepić podstawy babeczek, nie używam do tego foremki i nie odbieram sobie tej przyjemności :) Jednak przy tych czuję mały niedosyt, bo wiem że mogłam zrobić je bardziej równo. Zresztą ocenę pozostawię Wam:
Równiutkie, foremka pomagała? :D
OdpowiedzUsuńŚwietne:*
Napisałam o tym w poście! :P Właśnie nie są takie równe jakby mogły być, ale w 100% ręcznie robione :)
UsuńPrzepraszam:< Tak przeleciałam to co napisałas i nie zauważyłam:( Mega zdziwienie, zę 100 % ręczna robota i takie równiutkie:)
UsuńNic się nie stało :) Bardzo dziękuję za miłe słowa! :)
UsuńBardzo ładne , genialne wręcz !
OdpowiedzUsuńwoow, genialne *..* powodzenia z 4latką! :)
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszły, bardzo równe i estetyczne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie. Zapraszam do mnie po wyróżnienie Liebster Blog :)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie- a przez to, że nie są idealnie równe wyglądają nawet bardziej autentycznie;) Zapraszam po wyróżnienie;)
OdpowiedzUsuńMmmm.... babeczki ;D
OdpowiedzUsuńte czekoladowe piękne ;D
Śliczne i smakowite - uwielbiam muffinki :)
OdpowiedzUsuńSmakowite ^^
OdpowiedzUsuńświetnie wychodzi Ci ta polewa! baaaaardzo realistycznie!
OdpowiedzUsuńSuper;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wyglądają naprawdę baaardzo realistycznie ;D
OdpowiedzUsuń