czwartek, 8 listopada 2012

Kubuś Puchatek

No to dzisiaj muszę pokazać Kubusia Puchatka w moim wykonaniu. Przypiełam go do naszyjnika, choć miał być pierwotnie breloczkiem. Około rok temu zrobiłam koleżance takie kolczyki, ale wyglądały dużo gorzej od poniższego wisiora. Czasami nie mogę uwierzyć, że mogłam zrobić taką brzydką rzecz i komuś podarować :) Na szczęście z czasem robię ładniejsze rzeczy, jeszcze kilka lat ćwiczenia i otworzę sklep ;)  Hihi :)




 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Zrobiłam do kompletu jeszcze wkrętki z Kubusiem Puchatkiem, pokaże je kolejnym razem :)
Miłego wieczoru!!!

7 komentarzy:

Bardzo dziękuję za każde pozostawione tu dobre słowo :) Każdy komentarz od Ciebie jest dla mnie powodem do radości i kopem do dalszego lepienia :)
Odwiedzam wszystkie osoby komentujące! :)