No to dzisiaj muszę pokazać Kubusia Puchatka w moim wykonaniu. Przypiełam go do naszyjnika, choć miał być pierwotnie breloczkiem. Około rok temu zrobiłam koleżance takie kolczyki, ale wyglądały dużo gorzej od poniższego wisiora. Czasami nie mogę uwierzyć, że mogłam zrobić taką brzydką rzecz i komuś podarować :) Na szczęście z czasem robię ładniejsze rzeczy, jeszcze kilka lat ćwiczenia i otworzę sklep ;) Hihi :)
Zrobiłam do kompletu jeszcze wkrętki z Kubusiem Puchatkiem, pokaże je kolejnym razem :)
Miłego wieczoru!!!
Jest naprawdę przesłodki :)
OdpowiedzUsuńjaaa :>
OdpowiedzUsuńTaki chudziutki , ale słodki :)
Ale super! Dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńjaki piękny Kubuś Puchatek, Zapraszam do mie ;)
OdpowiedzUsuńuroczy:)
OdpowiedzUsuńsłodziak ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy ? ^^
http://candybaker.blogspot.com/
Hej , zapraszam do zabawy .. Zostałaś nominowana do Libester Blog Awards :) Więcej na moim blogu :)
OdpowiedzUsuń