Już nie zużyłam aż tak dużej ilości Fimo, bo około pół kostki. Muszę ją jeszce polakierować od spodu i będzie gotowa na jutro do przekazania nowej właścicielce :)
środa, 12 grudnia 2012
Krówka z modeliny Fimo - figurka
Jako że moja ostatnia figurka Prosiaka spodobała się zarówno odbiorczyni, jak i większej grupie osób w sklepie mięsnym dostałam kolejne zamówienie :D Tym razem na Krówkę :)
Już nie zużyłam aż tak dużej ilości Fimo, bo około pół kostki. Muszę ją jeszce polakierować od spodu i będzie gotowa na jutro do przekazania nowej właścicielce :)
Już nie zużyłam aż tak dużej ilości Fimo, bo około pół kostki. Muszę ją jeszce polakierować od spodu i będzie gotowa na jutro do przekazania nowej właścicielce :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale świetna ;>
OdpowiedzUsuńFantastycznie ci wychodzą te figurki! Ślicznie jej się łaty błyszczą :P
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Chciałabym taką jako breloczek :D
OdpowiedzUsuńGenialne są te twoje figurki ;)
OdpowiedzUsuńjest obłędna! ;) jak ty to robisz? :D
OdpowiedzUsuńps zapraszam na mój urodzinowy konkurs:)
Bardzo ładna, nie wiem, czy bym dała radę tają zrobić. A modeliny faktycznie chyba troszkę poszło, krówka ma swoje gabaryty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale piękna! :) Rewelacyjnie wykonana :D
OdpowiedzUsuńale fajne :D
OdpowiedzUsuńśliczna, muu:D z ciekawości zerknęłam też na prosiaczka - oba są genialne:D :)
OdpowiedzUsuńmistrzostwo :o
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że metoda ze zrobieniem sztyletu z folii aluminiowej, lub styropianu się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Szczęśliwego Nowego Roku, natchnienia, wielu czytelników i rozwijania swoich pasji :D
(nie chcę być natrętna, ale weryfikacja obrazkowa utrudnia dodawanie komentarzy i szczerze mówiąc czasem nawet zniechęca xD)