piątek, 7 grudnia 2012

Wkrętki pierniczki

Chyba moje pierwsze pierniczki w formie biżuterii :)
Niestety wyszły za jasne, a to dlatego że po czasie przypomniałam sobie o przyciemnieniu ich pastelą. Także są to nietypowo jasne pierniczki z lukrem i posypką, tutaj jako wkrętki :)


 
 
 
 
 
 

6 komentarzy:

  1. oj tam.. ładnie wyszły .! Teraz mam ochotę na piernika.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiedzmy że jeszcze nie upieczone, ale polukrowane :D
    Ale i tak śliczne są :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nikt by nawet o nich tak nie pomyślał, gdybyś nie napisała ;d
    bardzo mi się podobają takie jak są :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne! Uwielbiam pastelowe posypki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie muszą być pierniczki mogą być ciasteczka kruche ;>
    ale i tak śliczne :D obserwuję.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każde pozostawione tu dobre słowo :) Każdy komentarz od Ciebie jest dla mnie powodem do radości i kopem do dalszego lepienia :)
Odwiedzam wszystkie osoby komentujące! :)